Fanowska Fineasz i Ferb Wiki
Advertisement
Fanowska Fineasz i Ferb Wiki
Uwaga! Strona zawiera przekleństwa i inne wulgaryzmy, a rzeczy tutaj przedstawianych proszę nie próbować w domu. Wszystko tu zawarte ma być realistyczne, ale nie mają to być wasze realia ;)

Czarny Deszcz

Pomysł w głowie, opka poczytane, tworzenie artykułu (trochę) ogarnięte... Inspiracje na niektóre wątki (albo ogólnie życie Izabeli przed ucieczką, dużo rzeczy jest podobnych, choć niektóre przypadkowo) wzięłam z "Adoptowanej".

...Czemu nie, chętnie sama się popiszę moimi bazgrołami (lepiej moich opowiadań nazwać nie można)

Opis[]

Szesnastoletnia Izabela Garcia-Shapiro załamała się po tym jak Fineasz znalazł sobie dziewczynę - Monice Weasley. Pokłóciła się z paczką, i została całkiem sama. Najgorsze jest to, że uważała Monice za przyjaciółkę, a na chciała zdobyć Fineasza. Do tego w domu są kłopoty...

Izabela dowiedziała się że jest adoptowana - Bardzo to przeżyła. Trudno jej przyjąć to do wiadomości. Przez kilka dni udawała że nic nie wie lecz - jednak - nie wytrzymała i pod nieobecność 'rodziców' uciekła z domu.

Bohaterowie[]

Główni

Drugoplanowi oraz

I inni...

Wstęp[]

Korzystając z tego że rodzice byli w pracy poszłam po raz 10 upewnić się, czy na pewno jestem adoptowana. Może jednak mi się przyśniło? Może mam schizy? Jednak nie - ten papier nadal tam był a moje serce dalej było rozbitę na milion kawałeczków. W piersi przeszył mnie mocny ból. Dlaczego wszystko zniszczyło się w zaledwie jednym tygodniu? Nie potrafię patrzeć na Fineasza i Monice razem, nie potrafię się patrzeć na moich dawnych przyjaciół - bo to boli. Boli mnie to że rodzice nie powiedzieli mi o adopcji. Boli mnie że jestem sama. W szkole się zemnie nabijają że straciłam popularność i że ja starałam się o Fineasza dobre lata a JEJ wystarczyły 4 miesiące. Najgorzej jest z Cherleaderkiami. Fausta (ich kapitanka, zawsze z nią rywalizowałam) jest najgorsza. Ale co zrobisz? NIC NIE ZROBISZ! Nie da się być silnym i iść dalej! No bo kurwa jak!

Wbiegłam do mojego pokoju i zaczęłam pakować plecak - Ubrania, książki, pieniądze, apteczka, namiot, krzemienie, tableta, kanapki oraz żyletkę. Jeszcze kilka drobiazgów, szczoteczkę do zębów po czym mój duży plecak który cudem to wszystko zmieścił był spakowany. Usiadłam przy biurku i napisałam na karteczce słowa wyjaśnienia :

Wrócę później, jeśli kiedykolwiek wrócę, bo po co wracać do ludzi którzy nie powiedzieli mi że jestem ADOPTOWANA?

Izabela

Wyszłam z domu z plecakiem założonym na plecy i pobiegłam prosto w stronę lasu za miastem...

Rozdziały[]

Advertisement