Jest to opowieść pisana na czacie.
Bohaterowie[]
- Ferb Fletcher - Pisarka Roku
- Christina Black - Pisarka Roku
- Hermiona Vitaris- EkawekaDxC
- Sophie Adventure- EkawekaDxC
- Irving Du Bois - EkawekaDxC
- Angelina Du Bois - MZ37
- Frederika Moucheplaque - MZ37
- Buford Van Stomm - MZ37
- Nickie Wilson - GPL
Fabuła[]
Hermiona i Sophie wchodzą do ogródka FIF,ale zastają tam tylko Irvinga i Ferba
Hermiona:Cześć jest Fineasz?
Po chwili przychodzi Angelina
Angelina:Szukałam go wszędzie,o cześć
Ferb-Hermiona,nie,bo pojechał do dentysty zrobić sobie złote zęby
Angelina-Jaki dentysta?W Danville nie ma dentysty.
Irving-Sophie,ślicznie wyglądasz,dzisiaj akurat.
Sophie-wiem,jestem piękna
Irving-Może dentysta w innym mieście.Żart
(Przychodzi Christina)
Hermiona-Siema Chrisi
Chrisi-Siemaneczko!Ma ktoś misio-żelki?
Sophie-Ja mam!
(Chrisi podbiega do Sophie)
-Jea!A są czerwone?
Sophie-Nie,ale są żółte
(przychodzi Frederika i woła)
-Słyszałam o żelkach i o Irvingu,musiałam przyjść!
Sophie-Jak to o Irvingu?
Chris-Żółte mogą być,byle nie białe!
Sophie-to trzymaj!
(Daje żelki Chris)
Chris-Jesteś superowa!
(zjada wszystkie naraz)
Sophie-Frederika,mówiłaś coś o Irvingu?
Ferb-Ładnie wyglądasz Sophie
Frederika-Byłaś ostatnio na tej imprezce?Wybrałam się tam z Irvingem.
Sophie-Eee...dzięki
(rumieni się)
Sophie-Chwila,na jakiej imprezie?
Frederika-Z okazji 100 lecia Deanville
Sophie-Irving!
Frederika-On jest mój!
Sophie-Irving!
Irving-ZAleży mi tylko na Sophii
Ferb-Buforda nie ma,bo jest chory.
Hermiona-Chrisi,Ferb,o co tu chodzi?
Frederika-bijemy się o Irvinga.
Nickie-Ja byłem na tej imprezce!
Sophie-Nie zamierzam zniżać się do takiego pozimu!
(całuje Irvinga)
Irving-Uwielbiam cię!
Frederika-Pewnie widziałeś nas na tej imprezie
Hermiona-nie Frederika i Irving
Nickie-Tak,Irving był w tej szmince?
(Nagle przychodzi Buford)
Nickie-Jadłem tosty!
Buford-Frederika wajnie było na tej imprezie,nie?
Angelika-Zaraz dostaniesz!
Ferb-|Hermiona,masz ładne włosy
Hermiona-Dzięki,stary
(przybijają piątke)
(Angelina goni Frederika)
Angelina-Musiałaś mi ukraść chłopaka?!
Sophie-Nikt wam nie ukradł faceta!
Ferb-Bo obydwie żadnego nie miałyście!
Buford-przecież ja się cpotykam z Maley Frederika i Angelina-co?!
Chris-Nickie,a z czym?
Nickie-Z czosnkiem
(Chucha na Christine)
Chrisi-Łee,spadaj!
Sophie-Irving,co cie z nimi łączy?!
Irving-Nic,przysięgam!
Buford-Irving chcesz się wyjaśnić?Przecież Maley to twoja była.
Irving-Tak,ale obecnie kocham Sophie.
(Nagle Ferb wyciąga spluwę i strzela do Irvinga)
Sophie-Ostro
Hermiona-Ferb?
Ferb-Sopchie jest tylko moja Irving!Tylko moja!Hahahaha!
Angelina-Wole już sobie iść.Buford,ze mną!
Sophie-Yay,Hermiona będzie moją szwagierką!
Dede-Kto widział mój nóż?
(Nagle Angelina przynosi napis koniec i mówi)
Angelina-I tak kończy się ta historia!
Ferb-Nie,czekaj,jeszcze jedno!
(całuje Sophie)
Sophie-Wow,tego to się nie spodziewałam!
(Sophie całuje Ferba)
Ferb-Kocham cie!Wyjdziesz za mnie?
Hermiona-Udziele wam ślubu!
Sophie-Taaaaaak!!!!
(Nickie całuje tosta)
(Ferb namiętnie całuje Sophie)
Hermiona-Czy ty Ferbi bierzesz te o to Sophie za żone i ślubujesz jej miłośż,wierność i uczciwość małżńską i nie opuścisz jej aż na wieki?
Ferb-Tak!
Hermiona-Ogłaszam was mężem i żoną!
(Ferb i Sophie całują się a potem idą do pokoju i zamykają się na klucz)
(Chwile później wchodzi tam Nickie i bierze toster)
KONIEC!!!