“ | Klej firmy "Super-super-super-super-super-super-super-super-super-super-glue" jest najmocniejszy ze wszystkich - to co zostanie przyklejone już nigdy nie zostanie oderwane. | ” |
— Ferb |
Jest to zwykły odcinek Seboliii.
Opis
Gdy chłopcy robią projekt na technikę, Fineasz wsadza rękę w super mocny klej. W szkole kolega z ławki przykleja się do niego palcem, Jasmine przykleja się czołem, dyr. Moranica stopą, a Dundersztyc włosami. Muszą sobie poradzić z klejem, który zasechł.
Bohaterowie
- Buford Van Stomm;
- Baljeet Tjinder;
- Randomowe krowy, roboty i kosmici;
- Fineasz Flynn;
- Ferb Fletcher;
- Kolega z ławki Fineasza;
- Nauczycielka;
- Jasmine MacMandy;
- Moranica Uglyfoot-Curvehead;
- Heinz Dundersztyc
Scenariusz
(W szkole podczas lekcji chemii)
Buford: Ej, Baljeet, co ty robisz?
Baljeet: Mieszam zasadę amonową z sodą żrącą.
Buford: Co się stanie jak włożę do tego palca?
(Droga Mleczna wybucha)
Krowy (lecą daleko): Muuuuu...
Robot (leci daleko): Moje naleśniki!
Kosmita (leci daleko): Hrższż...
(Czołówka)
Głos: A school,
Go to school,
Be in school
(Pojawia się Fineasz, a obok niego napis "Starring: Phineas Flynn")
And go in-to school!
Go to the school,
Be under and over,
And go to the in!
(Pojawia się Ferb, a obok niego napis "Starring: Ferb Fletcher")
Go to the school!
I want to the into, them!
Want be in the school!
New friends,
(Pojawia się Fretka, a obok niej napis "Starrig: Candace Flynn")
New enemys,
New boys,
New girls,
(Pojawia się Dundersztyc, a obok niego napis "Starring: Heinz Doofensmirtz")
Go to the school!
I want to the into, them!
Want be in the school!
(Pojawia się Pepe Pan Dziobak, a obok niego napis "Starring: Perry the Platypus")
And common to go into theeem!
Go to the school!
I want to the into, them!
Want be in the school!
(Wszyscy wymienieni bohaterowie stają przed szkołą, a nad nimi pojawia się logo serialu)
And new friends is waiting neaaaaaaaaar heeere!
Go to the school!
Narrator: Ferbastyczna szkoła.
(Koniec czołówki)
Narrator: Sklejeni.
(Kamera pokazuje kuchnię w domu Flynn-Fletcherów)
Fineasz: Ta budka lęgowa będzie świetna!
Ferb: Taak, z tych materiałów zbudowalibyśmy lepszą szkołę.
Fineasz: No nieważne, teraz supermocny klej...
(Bierze tubkę i smaruje na kartce)
Fineasz: I trzeba pędzie posma... (ręka mu się wyślizguje i wpada dłonią w kartkę) AAAAAAA!!!
Ferb: Fineasz, nic ci?
Fineasz: Nie, ale nie mogę oderwać tej kartki od ręki!
Ferb: Poczekaj, pomogę.
(Łapie kartkę, próbuje wyrwać, ale nic z tego)
Fineasz: No nie! Chyba będziecie musieli mi wyrwać rękę! Ej, Ferb, sprawdź co jest napisane na opakowaniu.
Ferb: Klej firmy "Super-super-super-super-super-super-super-super-super-super-glue" jest najmocniejszy ze wszystkich - to co zostanie przyklejone już nigdy nie zostanie oderwane.
Fineasz: Pięknie, nie ma to jak chodzić z przyklejoną kartką do końca życia!
(Następny dzień w szkole, podczas lekcji polskiego)
Kolega z ławki Fineasza (patrzy się na jego dłoń): Ej, masz coś białego na ręce. Oderwę ci to!
(Kolega wsadza rękę w klej i się przykleja)
Kolega z ławki Fineasza: No nie, nie mogę się oderwać!
Nauczycielka: Co to za rozmowy?
Fineasz: Proszę pani, wczoraj robiłem z bratem projekt na technikę, a klej przykleił mi się do ręki, a on wsadził w to rękę!
(Wszyscy wstają i podchodzą do chłopców)
Jasmine (jest blisko dwóch rąk): Wow, nieźle się wpakowałeś Fifciu!
Fineasz (bierze drugą rękę i potrząsa Jasmine): Nie mów do mnie Fifciu!!! (Nagle przypadkiem Jasmine przykleja się do chłopców czołem) Ups.
Jasmine: Widać los nas połączył...
(Na przerwie)
(Dzieci próbują jakoś iść, ale cały czas się przewracają)
Dyr. Moranica (stojąc przed nimi; przygląda się swojej stopie, gdzie nie ma palców): Ale mam brzydkie stopy!
Fineasz: Proszę pani, mamy mały pro...
Dyr. Moranica: O, macie przyklejony do rąk płyn czyszczący stopy! Dziękuję!
(Wsadza stopę w klej)
Fineasz: Proszę pani, to był klej!
Dyr. Moranica: O, a robiłam sobie taką nadzieję! Ostatnio myłam stopy 2 miesiące temu!
(Wszyscy zatykają nosy)
Dundersztyc (przechodzi): Ej, a co to...
Fineasz: Proszę nie dotykać niczym tego kleju, nie chcemy już się z kimś przyklejać.
Dundersztyc: Ok, ok, tylko... (odwraca się i uderza w ścianę, przewraca się i włosami przykleja się do kleju)
Fineasz: Niech to szlaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaag!!!
(Piosenka Z tubką kleju wędrować przez całe życie ja nie chcę)
Fineasz: Idziemy przez korytarz,
Wszyscy dziwnie patrzą się na nas!
Unikamy spojrzeń i zawstydzenia,
Lecz klej do tego zmusza nas!
Kolega z ławki Fineasza: Klej przykleił do siebie nas,
Lecz z tubką kleju wędrować przez całe życie ja nie chcę!
Wszyscy: Nie chcę!
Jasmine: Przkleiłam się do mojego kochanego Fifcia,
Więc kochać zawsze będzie mnie!
Tylko teraz próbują pocałować go w dłoń!
Fineasz: Fuj, ja nie chcę!
Dyr. Moranica: Wiem, okropnie śpiewam,
Lecz powiedzieć wam chcę,
Że z tubką kleju wędrować przez całe życie ja nie chcę!
Wszyscy: Nie chcę!
Wszyscy poza Moranicą: Nie chcę też ciebie słuchać!
Dundersztyc: Klej do włosów przykleił mi się!
A więc wędrować muszę tak!
Czy to dziwne, czy też nie?
Nożyczki przydałyby się!
(Koniec piosenki Z tubką kleju wędrować przez całe życie ja nie chcę)
Dundersztyc: Moment, mam nożyczki w kieszeni!
(Wyjuje nożyczki i obcina trochę włosów)
Dundersztyc: To papa!
(Dundersztyc odchodzi)
Dyr. Moranica: A mi ze stopy złazi skóra!
(Dyr. Moranica odkleja kwałek skóry od stopy, który pozostaje przy rękach, a ona sama zakłada but i sobie idzie)
Fineasz: No to zostały dwie osoby.
Jasmine: Tylko jak ja mam odkleić moje czoło?
Kolega z ławki Fineasza: Znacie taki żart, że ciągniecie kogoś za dłoń a tu bach - odrywasz dłoń?
Fineasz: Yyym... tak.
(Kolega odrywa dłoń, a z rękawa pojawia się kolejna)
Jasmine: Więc zostaliśmy we dwoje...
Fineasz: Błagam, powiedz, że masz sztuczne czoło!
Jasmine: Nie, wszystko jest prawdziwe Fifciu!
Fineasz (krzykiem, aż pot mu spływa po głowie): ILE RAZY MAM CI MÓWIĆ!? NIE MÓW DO MNIE FIFCIU!!!
(Nagle pot dotyka czoła Jasmine, a ona się odkleja wraz z kartką na czole)
Fineasz: Ufff... a z tą kartką to poradź sobie sama.
(Fineasz odchodzi, a Jasmine bierze czerwony marker i pisze na kawałku kartki F+J=♥)
(Napisy końcowe)
(Fragment piosenki Z tubką kleju wędrować przez całe życie ja nie chcę)
Dyr. Moranica: Wiem, okropnie śpiewam,
Lecz powiedzieć wam chcę,
Że z tubką kleju wędrować przez całe życie ja nie chcę!
Wszyscy: Nie chcę!
Wszyscy poza Moranicą: Nie chcę też ciebie słuchać!
Dundersztyc: Klej do włosów przykleił mi się!
A więc wędrować muszę tak!
Czy to dziwne, czy też nie?
Nożyczki przydałyby się!
KONIEC